Ogar Polski

 

Pochodzenie nazwy rasy nie jest do końca jasne, natomiast samą rasę jak wszystkie rasy gończych europejskich wywodzi się od psów św.Huberta. Prawdopodobnie dochodziło do krzyżowania tej rasy z miejscowymi rasami gończymi. Z pewnością mają one domieszkę krwi gończych z Półwyspu Apenińskiego, a w XVIII wieku skrzyżowano je z foxhoundami.
Pierwsze wzmianki o ogarach w literaturze polskiej znajdują się w poemacie Tomasza Bielawskiego „Myśliwiec” napisanym w 1595. Również Mikołaj Rej w „Żywocie człowiek poczciwego”(1568) wspomina te psy. W 1608 roku ukazał się pierwszy traktat naukowy poświęcony ogarom „O psach gończych i myślistwie z nimi” hrabiego Jana Ostroroga, wydany w pełnej formie w 1618 roku podtytułem „ Myślistwo z ogary”. Przez wieki ogar był cenionym towarzyszem myśliwych. Na podstawie zachowanych materiałów można wysnuć przypuszczenia, że psy w tym typie znane były już od XIV wieku i aż do XVIII ogary były bardzo popularne na terenach Polski.

 

Charakter:

Ogar jest psem spokojnym, zrównoważonym i jak inne rasy stworzone do polowania w grupie, niezwykle towarzyskim. Potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Dobrze sprawdza się w kontaktach z dziećmi (zwłaszcza suki wykazują się w takich sytuacjach dużym wyczuciem). Psy te nie sprawiają problemów związanych z agresywnym zachowaniem, są łagodne w stosunku do innych psów i zwierząt. Pilnują swojego terenu, ale ogranicza się to do sygnalizowania obecności intruza. Z pewnością nie są to psy obronne, chociaż ich wzrost i masa budzą respekt. Ich temperament umożliwił im z powodzeniem adaptację w warunkach miejskich. W domu są spokojne, a nawet leniwe i nie domagają się przesadnie ruchu, chociaż jak każdy gończy lubią wybiegać się, niezależnie od warunków atmosferycznych, najlepiej w grupie innych ogarów. Na spacerach nie są szybkie, ale za to bardzo wytrzymałe.

Wychowanie:

Tak jak każdy pies gończy, ogar lubi swobodę na spacerach, często oddala się od właściciela. Nie ma natomiast skłonności do włóczęgostwa, za to posiada znakomitą orientację w terenie. Ze względu na jego samodzielność w terenie bardzo ważne jest ćwiczenia posłuszeństwa już od najmłodszego wieku. Tu warto zaznaczyć, że ogar nigdy nie będzie psem bezwarunkowo posłusznym. Jednak łatwo i chętnie uczą się, zwłaszcza, gdy stosuje się pozytywne wzmocnienia. Przy wychowaniu psów tej rasy ważne jest zachowanie spokoju, bo są one bardzo wrażliwe na ton głosu i bardzo łatwo zniechęcić je gwałtownymi reakcjami.

Żywienie i pielęgnacja:

Ogar nie wymaga szczególnego żywienia, jest jednak łakomy i gdy nie zapewni się mu wystarczająco dużo ruchu ma skłonności do tycia. Oczywiście psy pracujące wymagają innej diety, dostosowanej do ich aktywności.
Pielęgnacja ogara nie jest trudna. Jego sierść składająca się z podszerstka i nieco dłuższego włosa okrywowego nie wymaga regularnych zabiegów, za to bardzo dobrze chroni psa przed różnymi warunkami atmosferycznymi. W okresie linienia warto jednak wyczesywać martwy włos. Większą uwagę należy jednak zwrócić na uszy, ponieważ jak w przypadku innych ras, u których są one wiszące, nie ma wystarczającej wentylacji kanału słuchowego, a co za tym idzie zwiększa się ryzyko wystąpienia stanów zapalnych. W związku z tym trzeba regularnie sprawdzać ich czystość, a przypadku wystąpienia niepokojących objawów np. uporczywe drapanie przez psa uszu czy trzepanie głową, należy jak najszybciej skontaktować się z weterynarzem.

Zdrowie:

Ogar jako rasa wyhodowana w naszych warunkach klimatycznych jest do nich znakomicie przystosowana. Jest on psem bardzo odpornym i rzadko choruje. Pojawiają się oczywiście swoiste problemy zdrowotne jak w przypadku każdej rasy i warto, żeby potencjalny nabywca psa czy suki tej rasy miał tego świadomość.
Większość schorzeń, które dotykają te psy związanych jest z ich budową - tak jak wyżej wspomniane problemy, które mogą , ale nie muszą pojawić się z uszami. Dodatkowo dość często u tej rasy występują wady powiek (zwłaszcza entropia). W przypadku pojawienia się łzawienia warto skontaktować się ze specjalistą. Usunięcie tej wady nie jest skomplikowanym zabiegiem wymaga jednak pewnej sprawności, dlatego warto powierzyć psa w ręce specjalisty, aby zapobiec ewentualnym powikłaniom. Zabieg korekty oczu przeprowadza się jednak dopiero ok. 9 miesiącu życia, gdyż do tego czasu może ona samoistnie ustąpić (wzrost czaszki powoduje naciągnięcie się skóry).